niedziela, 29 stycznia 2012

Pomidorowe Usta- wiosenny przerywnik! Easy Make-uP

Nie wychodząc z domu, mam wrażenie że za oknem jest już wiosna i tak się już czuję! Wiosennie. Mam ochotę na nasycone kolory i ferie barw. Może więc zacząć wiosnę od pełnej witamin pomidorowej szminki!

Easy Make up
TIPS:
1. Wyrównaj cerę podkładem, pod oczy odrobina korektora- rozcieraj od wewnętrznej części oka do zewnętrznej
2. Nałóż jasny satynowy cień na ruchomą część powieki i rozetrzyj pędzęlkiem lub palcem granicę, kierując się do łuku brwiowego



3. Obrysuj oko czarną kredką, lekko przeciągnij okrągłym pędzelkiem lub po prostu patyczkiem po kredce, aby zmiękczyć granicę.
4. TRICK- Ten sam pędzel muśnij czarnym cieniem- nadmiar strzepnij lub rozmarz na ręcę- takim lekko "brudnym" pędzlem przeciągnij jeszcze raz wokół oka- makijaż będzię dużo trwalszy i kredka na pewno nie spłynie!
5. Nie zapomnij o brwiach- to rama naszej twarzy! Powinny zawsze być zadbane i uporządkowane.

6. Muśnij usta swoją ulubioną nasyconą pomadką- efekt nieziemski


COSMETICS:

 Yves Saint Laurent   Lipstick   Rouge Volupte #15
 Bourjois   Foundation   Healty Mix #53
 Max Factor   Mascara   False Lash Effect in black
 Lancome   Eye Pencil   Le Crayon Khol #010 Blanc
 Laura Mercier   Concealer   Secret Camouflage SC2
 Benefit   Bronzer   Hoola
 Shu Uemura   Eye Shadow #900 White

Więcej prostych w wykonania makijaży w skarbnicy trendów  www.trendissima.com

wtorek, 24 stycznia 2012

Samokontrola jest Najważniejsza!

Czytając przy śniadaniu newsy z plotkarskich serwisów nawet nie zastanawiamy się czy to jest prawda. Taka rozrywka dla mas. Lubimy się odmóźdżyć, zabawić czyimś kosztem, przecież to nic złego. 
Ostatnio weszłam na jeden z moich ulubionych serwisów na którym pojawiły się zdjęcia z naszej sesji, z Iloną Felicjańską i zastygłam w głębokim szoku czytając komentarze. Może 20% dotyczyło kampanii i zdjęć, reszta to był nieprawdopodobny jad i chamstwo bez ładu i składu. Nie wiem jak człowiek może napisać o drugim człowieku, którego de facto nie zna, że go nienawidzi, używać wulgaryzmów, opluwać- naprawdę liczy, że to zło do niego nie wróci? Co to za ludzie? Siedzą w domu, nudzą się, narzekają, ale dlaczego do cholery ludzie potępiają dobre inicjatywy? Przecież każdy chce mieć więcej, to dlaczego nie wspinać się wyżej tylko ściągać tych którzy ciężko pracują żeby tam się dostać? Niektórzy idą do pracy na 8h, wracają z niej i mogą zająć się sobą, inni przygotowują się do sesji zdjęciowej przez kilka dni, później przychodzi dzień zdjęć czasem trwa 12h albo i dłużej! Praca jak każda inna, a jednak niedoceniana.

Ilona Felicjańska jest świetną kobietą, mocną i wytrzymałą na wszelką krytykę. Uwielbiam ją za ciepło i siłę jaką ma w sobie, rzadko trafiam na ludzi z którymi tak łatwo rozmawia się o wszystkim. Jestem niezwykle wdzięczna, że mogłam wziąć udział w kampanii społecznej skierowanej do kobiet "Pamiętaj o Samokontroli", będąc kobietą cieszę się, że jest ktoś, kto chce dla mnie lepiej.

Ilona przygotowywana była w poznańskim La Fabu, pięknych kreacji użyczył TOMAOTOMO Tomasz Olejniczak. Zdjęcia wykonano w pięknym Babette i Blow Up Hall, w Starym Browarze.

BACKSTAGE




A gdyby ktoś się jeszcze zastanawiał czy dziecko na schodach to fotomontaż- powiem krótko- NIE, natomiast Jeremi asekurowany był z 3 stron, nikt się jakoś nie obawiał, że pójdzie w górę;)





To był piękny dzień :D


Efekty naszej pracy znalazły się w kalendarzu i materiałach promujących kampanię.


Photographer: Paulina Kania&Piotr Półtorak
Fashion designer: TOMAOTOMO by Tomasz Olejniczak
Stylist: Anastazja Borowska
Hair: Karolina Zgoła
Make-up: Magdalena Sommerfeld-Benrot
Model: Ilona Felicjańska&Jeremi Kania-Półtorak
Place: Babette/ Stary Browar/Poznań













Więcej informacji o akcji www.pamietajosamokontroli.pl

niedziela, 22 stycznia 2012

Błyskotliwy faworyt- Lancome Juicy Tubes

Podobno każdy błyszczyk jest taki sam czy za 10 zł czy za 100zł. Sondując jednak znajomych i klientki jest tylko jeden faworyt - Lancome Juicy Tubes. Wygrywa z innymi w kategoriach pielęgnacji, trwałości, przyjemności i zapachu i to właśnie ten kosmetyk pojawi się w moim odświeżonym kufrze.

czwartek, 19 stycznia 2012

Dior na Emeryturze!

Zarobił na siebie nie raz. Może nie zdobył miliona przez rok, ale wszystko przed następcami:)
Mój ulubiony zestaw cieni Dior
 Świetne cienie, moje ulubione! Sprawdzają się przy eleganckim, szalonym, kobiecym makijażu, delikatnie podkreślają, lub stosowane na mokro niewiarygodnie iskrzą. Zazwyczaj łącze je z matowymi cieniami, nie lubię kiedy makijaż błyszczy cały. Twarz staje się wówczas jednolita, nie ma zabawy światłocieniem, poza tym kiedy wszystko krzyczy nie rozróżniamy już poszczególnych elementów.
Ta paleta, przechodzi na zasłużoną emeryturę. Teraz zastanawiam się nad zakupem nowych. Mam swoje typy, ale ostrożnie podchodzę do tematu. Jak to mówił mój wykładowca "Nie zawsze 10 razy droższe, znaczy 10 razy lepsze".  A Wy macie swoje ulubione cienie?

wtorek, 17 stycznia 2012

Ulubiony kamyk? Czarny Brylant!

Uwielbiam dużą biżuterię. Najlepiej charakterystyczną o ciekawym kształcie, lub błyszczącą tak, że poraża kierowców. Kupuję ją w sieciówkach, na bazarkach czy zapomnianych odludnych sklepikach.
Jednak kiedy mam możliwość przymierzyć "klasyczną" bransoletkę z czarnymi brylantami za niebagatelną sumę 95 000,000 zł,  nogi pode mną się uginają. Tak, prawda o kobietach jest prosta- kochamy brylanty! 
Według przepisu Rhondy Byrne,  jeśli  będę często wizualizować sobie to cudo na swoim nadgarstku, to w końcu życzenie się spełni.
No co, marzenia nie kosztują;)

Infinity Italian Design otworzył pierwszy w Polsce VIP ROOM. Umożliwia to indywidualne spotkanie z konsultantem i wybór luksusowej biżuterii w komfortowych, dyskretnych warunkach. VIP ROOM mieści się w Poznaniu, w biurowcu na ul. Świerzawskiej 1, pokój 206. Spotkania oczywiście po wcześniejszym umówieniu. Więcej info o tej najbardziej ekskluzywnej biżuterii w Polsce na  http://infinity-bizuteria.pl/.
Gdyby ktoś teraz uśmiechał się pod nosem " ha przecież w Polsce nie ma na to klientów", muszę oponować. Identyczna bransoletka została zamówiona przez pewną Panią jako prezent świąteczny. 

Photographer: Anna Krzywiak
Hair: Marcin Włodarczyk
Model: Edyta Kaleta

czwartek, 12 stycznia 2012

Smashbox Photo Finish

Smashbox Photo Finish to moje ostatnie odkrycie.
Baza pod podkład, która świetnie wygładza skórę pokrytą lekkimi zmarszczkami, jak i taką z trądzikowymi nierównościami. Przedłuża trwałość make upu i nie "kula" się po skórze jak większość baz silikonowych. Używam jej w pracy dość często, chyba się uzależniłam-traktuję nią mężczyzn  i kobiety, podkład bardzo dobrze się po niej rozprowadza. Testuję ją w warunkach studyjnych, ciekawa jestem jak sprawdzi się w najtrudniejszym przypadku- na pannie młodej! Może macie doświadczenia z tym produktem? Chętnie podyskutuję.